Mocno czekałem na #insidexbox, zapowiedzi tego że w końcu zobaczymy gameplay z gier działających na nowej konsoli Microsoftu mocno mnie zajarały. Spodziewałem się zobaczyć prawdziwe cuda, spodziewałem się opadu szczeny i darcia mordy prze ekranem, jak było? No, czułem się jak w kinie! Z tą różnicą że nie dostałem dobrego filmu, a masę reklam. Jestem mocno zawiedziony, nie tym co pokazali, bo pojawiły się niesamowite tytuły, ale tym że faktycznej rozgrywki to tam zobaczyliśmy tyle co kot napłakał.
Kilka gier sprawiło że czekam z przyrodzeniem w ręku na nową generację, kilka innych jest mi totalnie obojętnych, poniżej trochę moich wrażeń po obejrzeniu poszczególnych trailerów.
BRIGHT MEMORY INFINITE
Pierwsza myśl – Czy to Crysis? Remaster Crysisa jako tytuł startowy na nowego Xboxa? Nieee, Bright Memory Infinite to coś pomiędzy Bulletstorm a… Shadow Warriorem? Cholernie szybka walka, broń biała mieszana z palną, daleka przyszłość i jeden wielki rozpiernicz. Przyznam że gra zrobiła na mnie wrażenie, wyglądała świetnie, a to co się działo na ekranie budziło podziw. Akcja będzie się dziać w 2036 roku, świat rządzony przez korporacje, a do tego dziwne zjawisko które nie śniło się nawet filozofom. Gra wyjdzie w 2021 roku, a odpowiada za nią FYQD-Studio. Z ciekawostek – Gra jest (Była?) tworzona przez JEDNĄ osobę. Trailer możecie zobaczyć tutaj.
DIRT 5
BAM! Nieoczekiwanie razem z tumanami kurzu wparował DIRT 5. Przyznam że po ostatnim DIRT Rally 2.0 mocno wyczekuję tego tytułu. Piątka ma być innowacyjna, mamy dostać masę nowych funkcji, gra pojawi się już w październiku, zarówno na obecną jak i przyszłą generację konsol. Gra skorzysta ze Smart Delivery, jeśli kupimy ją na Xbox One, będziemy mogli za darmo uaktualnić ją potem do wersji Xbox Series X. Trailer możecie obejrzeć tutaj. Jaram się mocno, co prawda wolałbym zobaczyć kolejną część Rally, ale DIRT 5 też mnie zadowoli.
SCORN
Czy to Alien? Czy to projekty Gigera? Beksiński?! Jak tylko zobaczyłem początek tego zwiastuna to kojarzyło mi się to wszystko właśnie z Obcym czy obrazami Pana Zdzisława. Scorn, pierwszoosobowy horror od Ebb Software imponuje mi cholernie stylistyką, mroczne, niepokojące obrazy będą się śnić po nocach, o ile tylko gra nie będzie mnie straszyć tylko dziadostwem wyskakującym zza rogu. Gra jest produkowana od… 2014 roku, w 2017 twórcy z serbskiego studia wystartowali z kampanią na Kickstarterze. Przyznam że to co zobaczyłem sprawiło że mocno czekam na ten tytuł, uwielbiam taką stylistykę i mroczne klimaty. Trailer do obejrzenia tutaj.
CHORUS
Wcielimy się w Narę, a gra będzie kolejną epicką podróżą o jednoczeniu się i biciu złodupców. Przyznam że wszystkie sceny wyglądały obłędnie, liczę na to że wkrótce zobaczymy coś prosto z gry, bo ciekaw jestem cholernie tego tytułu. Początkowo myślałem że to pokaz drugiej części Hellblade, ale latające kosmiczne statki skutecznie mi tą wizję z głowy wywiały. Premiera w 2021 roku, trailer tutaj.
VAMPIRE: THE MASQUERADE – BLOODLINES 2
Przyznam że fanem uniwersum nigdy nie byłem, ALE trailer zrobił na mnie wielkie wrażenie. Uderzył mnie klimat, uderzyła muzyka, uderzyła otoczka, czekam! Gra pojawi się zarówno na obecną jak i przyszłą generację, premiera ponoć jeszcze w tym roku. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie, jednak po zwiastunie który zobaczycie tutaj, z początkowej obojętności co do gry, przestawiłem się na śledzenie wszystkiego co się tylko pojawi w temacie Maskarady.
CALL OF THE SEA
Pierwsza moja myśl? Kontynuacja Firewatch! Podobna stylistka, narracja, jednak to nie to. Call of the Sea to pierwszoosobowa przygodówka w której wcielimy się w Norę, akcja dzieje się w latach ’30, a my za zadanie mamy odnaleźć swojego męża. Poszukiwania sprawią że trafimy na tajemniczą wyspę na Pacyfiku, a tam będziemy odkrywać różne sekrety. Przyznam że trailer (Do obejrzenia tutaj) mocno do mnie trafił, lubię takie klimaty i na grę mocno czekam. Gra pojawi się na Xboxie One z darmową aktualizacją do wersji na XSX, premiera jeszcze w tym roku.
THE ASCENT
Cyberpunk jest w modzie i każdy chce ukroić kawałek tego tortu. The Ascent w pierwszej chwili skojarzyło mi się z naszym polskim Ruiner, głównie przez rzut kamery i ogólny klimat. Walka ze złymi korporacjami, bunt społeczeństwa przeciw rządzącym, gra pozwoli nam grać zarówno solo jak i w kooperacji. Zapowiada się bardzo przyjemnie, trailer możecie zobaczyć w tym miejscu.
MEDIUM
Gra która mnie zeżarła, wypluła i do tego wytarła mną podłogę. Na Medium od krakowskiego Bloober Team czekam chyba najmocniej jeśli chodzi o zapowiedziane podczas #insidexbox gry. Polacy udowodnili wiele razy że na horrorach znają się jak mało kto, genialne Layers of Fear, Observer czy Blair Witch udowodniły że twórcy wiedzą jak sprawić żebyśmy mieli pełne gacie. To gra na którą zdecydowanie czekam najmocniej i której najbardziej kibicuję. Na pewno wrażenie zrobi muzyka, za nią odpowiada Arkadiusz Relikowski i… Akira Yamaoka, autor ścieżki dźwiękowej do między innymi Silent Hill! Wcielimy się w Marianne, tytułowe Medium, będzie nas nieustannie nękać wizja morderstwa dziecka, co zaprowadzi nas do podkrakowskiego hotelu. Gra pojawi się pod koniec tego roku, trailer możecie zobaczyć tutaj. Matko, jak ja na to czekam!
SCARLET NEXUS
Nigdy nie byłem fanem anime czy innych mang, ale ta gra zapowiada się całkiem nieźle. Wcielimy się w Yuito Sumeragi który to pragnie wstąpić do oddziału psioników, bo taki właśnie jegomość uratował go gdy ten był dzieckiem. Typowo japońskie klimaty, jednak to co zobaczyliśmy na trailerze wyglądało całkiem obiecująco. Nie czekam na to wyjątkowo mocno, aczkolwiek będę śledził co się z grą dziać będzie. To kolejna gra która zostanie za darmo ulepszona do wersji XSX, zwiastun do sprawdzenia jest tutaj.
SECOND EXTINCTION
Zobaczyłem trailer i za chwilę już o nim zapomniałem. Nie mój klimat, nie moja bajka. Gra to brutalne starcia z dinozaurami, to sieciowy shooter w którym w trzyosobowych oddziałach będziemy zapewne kosić wszystko co nam podejdzie pod lufę. Wygląda bardzo dobrze, graficznie to będzie pierwsza klasa, ale to nie tytuł dla mnie. Znajdzie on jednak pewnie masę odbiorców, głównie z uwagi na kooperację, trailer możecie zobaczyć w tym miejscu.
YAKUZA: LIKE A DRAGON
Nowa Yakuza, czyli kolejna część serii której kompletnie nie znam, ale którą poznać chcę od dawna. Co ciekawe gra jest już dostępna na PS4 ale… Tylko w Japonii. Światowa premiera pod koniec roku, może to w końcu okazja żeby zabrać się za poznanie tej serii? Długo się do tego zabieram, zdecydowanie zbyt długo. Trailer możecie zobaczyć tutaj.